wtorek, 12 maja 2009

Task 2

Czech Open 2009 - Task 2
Od rana piękna pogoda. Latanie bankowe. Rozkładają task 72km. Na briefingu informacja że podstawy maja być na 3000m i zachodni wiatr (słabszy niż dzień wcześniej). Większość uznała że task będzie łatwy i szybki (3 kominy z wiatrem i 20 km pod wiatr). Po starcie Spike sprawdził że prognoza co do podstaw faktycznie się sprawdziła. Na trasie przekonaliśmy się że wcale tak łatwo nie będzie. Po 20km podstawy zaczęły się obniżać, niebo kitować i termika słabnąć. W tym momencie przeżyłem tez najpiękniejszą chwilę swoje dotychczasoewego latania. Kręciłem z Vitem komin na czole chmury (miała pionowa ścianę). Vito odszedł po dokręceniu ok 100m ponad podstawę. Obserwując go jak leci wzdłuż chmury widziałem że cały czas się wznosi. Postanowiłem dokrącić jeszcze 150-200m. Z taktycznego punktu widzenia był to błąd bo w efekcie musiałem zalożyć uszy i speeda żeby uciec spod jęzora ale wcześniej... oblatując chmurę napotkałem kolejna która stała ok 100m obok "mojej". Wleciałem pomiędzy nie i czułem się jakbym przelatywał przez bramę. Cudowne doznanie.
Jeśli chodzi o taska do został zastopowany po 2h24min zaraz po tym jak pierwszy zawodnik minął linie mety - powód: padający deszcz i niby silny wiatr (w efekcie żadnej burzy nie było a deszcz dało się ominąć). Najważniejsze jednak jest to że nasz człowiek - Paweł Kum Kumorek zajął 3 miejsce!!! Reszta Polaków miała zaliczone miedzy 62-55km (mi zaliczyli 58km). Dokładnych wyników nie podam po 2 tasku gdyż lista zniknęła - chodzą słuchy że któryś z Polaków wziął ją sobie na pąmiatke ;) Ale nie Kumamy który to ;).
Wyjaśnić też trzeba że po pierwszym tasku Vito zajął lepsze miejsce bo źle mu odczytali gps.
Crackairsi po 2 tasku zajmują:
19 Kum
24 Siara
50 Vito
5x Fraagles (ale nie pamięta) - pewnie gorsze :)
Drużynowo zajmujemy 6 miejsce

Pozdrawiam
Siara

Brak komentarzy: